Zatoka Cardigan – Cardigan Bay – Bae Ceredigion

Zatoka Cardigan, stanowiąca wycinek morza Irlandzkiego, otula swoimi wodami zachodnie wybrzeże Walii. To największa zatoka w kraju. Jest bez wątpienia jedną z głównych atrakcji Walii nie tylko z uwagi na swoją wyjątkową malowniczość, ale także ze względu na bogactwo fauny morskiej. To właśnie tu można najczęściej zobaczyć delfiny i foki.

Wybrzeże zatoki jest dość zróżnicowane. Część południowa zahacza o Park Narodowy Wybrzeża Pembrokeshire, z charakterystycznymi wysokimi postrzępionymi klifami i małymi kolorowymi miasteczkami żyjącymi głównie z turystów, takimi jak Newport, malutkie Porthgain, czy całkiem spore Fishguard. Można tu znaleźć kilka prawdziwych perełek, np. ulubiony przez delfiny Mwnt ze starym malowniczym kościółkiem.

Im bliżej północnego krańca zatoki, tym łagodniejsze wybrzeże i tym popularniejsze kurorty. Jednym z najprzyjemniejszych i najbardziej znanych jest New Quay. Niekwestionowaną stolicą Cardigan Bay jest miasteczko akademickie Aberystwyth, ze swoim eleganckim nadbrzeżem i sporych rozmiarów portem jachtowym. Im dalej na północ, tym mniej klifów a więcej rozległych ujść rzek (estuary), szerokich plaż i gór w tle.  Jednym z najbardziej malowniczych  estuariów jest wydmowe Ynyslas. Niedaleko od niego znajduje się równie atrakcyjne estuarium w  Barmouth.

W tej okolicy również znajduje się jeden z najsłynniejszych i najlepiej zachowanych zamków walijskich – Harlech. Warto wspomnieć również o Portmeirion, miejscu zupełnie unikatowym – kolorowej wiosce w style śródziemnomorskim zaprojektowanej najprawdopodobniej jako przeciwwaga dla depresyjnej walijskiej pogody. Ciekawostką w tej okolicy jest również Polska Wioska założona przez powojenną falę emigracji obecnie pełniąca funkcję czegoś w rodzaju polskiego domu spokojnej starości.

Zatoka Cardigan jest miejscem o szczególnej urodzie, sprzyjającym spacerom i relaksowi. Dzikie plaże, malownicze klify z wodospadami, urocze miasteczka o wystarczającej ilości infrastruktury żeby uprzyjemnić sobie pobyt czymś na ząb, tudzież szklanicą zimnej shandy – wszystko to tworzy obraz niemal idealny. Niemal, bo w sezonie przy dobrej pogodzie najpopularniejsze miejsca pękają od turystów. Ale wystarczy nieco oddalić się od głównych szlaków i zawsze znajdziemy jakiś wyjątkowy fragment zatoki tylko dla siebie.

Polecamy:

Wybrzeże Cardigan [cz.1] – od Mwnt do Cwmtudu – Pierwsza część wycieczki wzdłuż Ceredigion Coast Path to przede wszystkim maleńkie osady w odciętych od świata zatokach i zaciszne plaże kryjące się w cieniu majestatycznych klifów.

---

Wybrzeże Cardigan [cz.2] – New Quay i Aberaeron – Kolejne przystanki na szlaku Ceredigion Coast Path – New Quay i Aberaeron – to malownicze i tętniące życiem miasteczka, w których łatwo zapomnieć o codziennych problemach.

---

Aberystwyth – oaza na pustkowiu – Kiedy po kilkudziesięciu kilometrach zakrętów, wijących się przez pustkowia środkowej Walii, wjeżdża się do Aberystwyth, można zrozumieć, czym dla wędrujących po pustyniach były zielone oazy. Jedyne miasto z prawdziwego zdarzenia w tej części kraju, oferuje wszystko, czego spragniony wędrowiec może oczekiwać.

Chodź, pomaluj mój świat – Portmeirion – Portmeirion w północno-zachodniej części Walii to miejsce z zupełnie innej bajki. Jest efektem kaprysu architektonicznego pewnego ekscentryka-wizjonera, który nie bał się realizować marzeń.

---

Dzielni woje z Harlech – Choć nie największy i nie najpotężniejszy, Harlech Castle uważa się za jeden z najdoskonalszych przykładów średniowiecznej architektury militarnej.