Potwierdza się to, o czym my na Smoku wiemy już od dawna: Walia jest niezwykła.
Producent znakomitych przewodników turystycznych, Rough Guide (nawiasem mówiąc, ich The Rough Guide to Wales nie ma sobie równych) wytypował swoją dziesiątkę krajów, które trzeba odwiedzić w tym roku. Na ósmym miejscu, po takich tuzach jak Nepal czy Jordania, znalazła się Walia. M.in. za dziką naturę, pamiątki historyczne wpisane w krajobraz; za wszystko, co ten kraj oferuje włóczęgom, poszukiwaczom piękna, amatorom aktywnego wypoczynku i wszelkiej maści eksploratorom. Od siebie dorzucilibyśmy jeszcze: za życzliwość i otwartość mieszkańców.
Walia od dawna zasługuje na uwagę świata i uznanie jej walorów; zawsze w cieniu Szkocji czy nawet Anglii, wreszcie powoli zyskuje należne jej miejsce na mapie turystycznych destynacji. Cieszymy się z tego, jednocześnie mając nadzieję, że zachowana zostanie delikatna równowaga pomiędzy promocją, a ochroną cennej wyjątkowości tego kraju.
My ze swojej strony będziemy nadal dokładać swoją cegiełkę do popularyzacji tego kraju i wyciągania ludzi z domów; cieszymy się z każdego sygnału, że jesteście z nami.