Po długiej, szarej i mokrej zimie pogoda wreszcie okazuje nam odrobinę życzliwości; czas najwyższy trochę się rozruszać. W sezon na wypady w teren delikatnie wprowadzą nas parki, rezerwaty i wszelkiego rodzaju ogrody, których w południowej i zachodniej Walii jest całkiem sporo.
Nasza mapka, którą znajdziecie poniżej, z pewnością nie jest jeszcze kompletna. W miarę wolnego czasu będziemy testować dla was (i dla własnej przyjemności, co tu kryć) kolejne miejsca; tymczasem warto zajrzeć na tę stronkę, która wymienia i krótko opisuje większość ważniejszych rezerwatów w całym kraju. Przydatna rzecz.
Kilka podstawowych informacji praktycznych:
Większość rezerwatów i parków jest dostępna cały rok bez ograniczeń. Niektóre, np. park Margam, domagają się opłat parkingowych; za to wstęp na ich teren jest zazwyczaj bezpłatny. Zdecydowana większość życzliwie patrzy na psy, pod warunkiem, że właściciel podchodzi odpowiedzialnie do kwestii psich kup. Większość rezerwatów, parków czy ogrodów posiada parkingi, kafejki i toalety (aczkolwiek nie wszystkie). Niektóre świetnie spisują się jako miejsca piknikowe, np. Margam i Bryngarw, inne mają walor wybitnie spacerowy, np. Kenfig Hill, jeszcze inne sprzyjają obserwacji przyrody, głównie ptaków, np. Parc Slip, Forrest Farm czy Newport Wetlands. Ogrody są zazwyczaj znakomicie utrzymane, sprzyjają spacerom zwłaszcza w porze kwitnienia i najczęściej posiadają kafejki z czymś smacznym na ząb. Rezerwaty, w odróżnieniu od parków i ogrodów, zazwyczaj wymagają butów, którym nie straszne będzie odrobina błota.
Pamiętajmy o tym, żeby zabrać ze sobą swoje śmieci i nie przeszkadzać innym cieszyć się przyrodą i ciszą.